Tytuł: Black Steed
Motto opowiadania: How do we sleep while our beds are burning?
Autorka: Shady Blade
Kategoria: Fan Fiction: Harry Potter
Premiera: 25 grudnia 2011
Reaktywacja: 12 października 2013
Czas akcji: Lata 1997/1998
Reklamy: Rejestr Blogów, Katalog Opowiadań, Posegregowane
Reaktywacja: 12 października 2013
Czas akcji: Lata 1997/1998
Reklamy: Rejestr Blogów, Katalog Opowiadań, Posegregowane
Czy nikt nigdy nie zastanawiał się nad rolą, jaką odegrali zwykli czarodzieje w zwycięstwie Dobra nad Złem? Nikogo
nie intrygowały te pobieżne zdania na temat nowego reżimu w Hogwarcie?
Albo to z jaką łatwością mówili o nim członkowie Gwardii Dumbledore'a? Nikt nie zastanawiał się nad tym, co przeżywali i przeżyli? Dlaczego zdecydowali się walczyć?
Poznajcie więc niezwykłą historię kogoś zupełnie zwyczajnego.
Cześć. Mam na imię Abby. Coś wam opowiem.
Jestem tylko siedemnastoletnią dziewczyną z małego miasteczka Rosslare w Irlandii. Mój ojciec jest czarodziejem czystej krwi i trudzi się zawodem aurora. Moja matka jest mugolakiem i zdobyła posadę w Departamencie Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów. Uczęszczam do Hogwartu, Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Jestem na VII roku w Gryffindorze. Zdobyłam osiem sumów na teście Standardowych Umiejętności Magicznych. Moja różdżka: orzech biały, zwany hikorą, pióro ze skrzydła pegaza, 12 i 1/2 cala, giętka.
Ale jakie to ma znaczenie?
Pamiętam, że od zawsze chciałam udowodnić, że zasługuję na miano Gryfonki. Sądziłam, że nie jestem odważna, szlachetna czy sprawiedliwa. Życie jest jednak nieprzewidywalne. Ktoś, widać, wysłuchał moich próśb i zesłał mi sytuację wprost idealną na próby odwagi, honoru i lojalności. Ale jakim kosztem? Śmierci, bólu i łez? Gdybym mogła cofnąć czas, zrobiłabym to. Żyłabym dzisiaj szczęśliwie z obojgiem rodziców, jadła lody z przyjaciółmi i narzekała na wszystko dookoła. Ale moje życie, nasze życie, tak się nie potoczyło. Nagle trafiliśmy w sam środek wojny. Zostaliśmy żołnierzami, nigdy do tej roli nie dorastając.
Nazywam się Abigail Reed, a oto moja historia.
Jestem tylko siedemnastoletnią dziewczyną z małego miasteczka Rosslare w Irlandii. Mój ojciec jest czarodziejem czystej krwi i trudzi się zawodem aurora. Moja matka jest mugolakiem i zdobyła posadę w Departamencie Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów. Uczęszczam do Hogwartu, Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Jestem na VII roku w Gryffindorze. Zdobyłam osiem sumów na teście Standardowych Umiejętności Magicznych. Moja różdżka: orzech biały, zwany hikorą, pióro ze skrzydła pegaza, 12 i 1/2 cala, giętka.
Ale jakie to ma znaczenie?
Pamiętam, że od zawsze chciałam udowodnić, że zasługuję na miano Gryfonki. Sądziłam, że nie jestem odważna, szlachetna czy sprawiedliwa. Życie jest jednak nieprzewidywalne. Ktoś, widać, wysłuchał moich próśb i zesłał mi sytuację wprost idealną na próby odwagi, honoru i lojalności. Ale jakim kosztem? Śmierci, bólu i łez? Gdybym mogła cofnąć czas, zrobiłabym to. Żyłabym dzisiaj szczęśliwie z obojgiem rodziców, jadła lody z przyjaciółmi i narzekała na wszystko dookoła. Ale moje życie, nasze życie, tak się nie potoczyło. Nagle trafiliśmy w sam środek wojny. Zostaliśmy żołnierzami, nigdy do tej roli nie dorastając.
Nazywam się Abigail Reed, a oto moja historia.
Motyw czarnego konia:
czarny koń - ktoś, kto niespodziewanie zwycięża w rywalizacji lub ma decydujący wpływ na bieg wydarzeń
Ale również:
czarny koń - kłopoty
Ale również:
czarny koń - kłopoty
Brak komentarzy :
Nowe komentarze są niedozwolone.